Już dzisiaj o 20 Paweł Ramatowski będzie reprezentować Campus w programie Bez Kitu! Zapraszamy do oglądania!☺️ ... Zobacz więcejZobacz mniej
Juz niedlugo campus przeszlosci 😆😆
Lager przeszłości 🇩🇪
Rubcow, wojna kognitywna a Stróżyk Ale fundamentalną kwestią jest pytanie, dlaczego komisja gen. Stróżyka pominęła zupełnym milczeniem tę kwestię w swoim „raporcie”, mającym rzekomo ujawniać wpływy rosyjsko-białoruskie? Przecież skala aktywności Rubcowa, a także fakt, iż opuścił on Polskę po zapoznaniu się z dokumentacją, także niejawną, dotyczącą jego rozpracowywania, jest najbardziej jaskrawym przykładem takiej aktywności Rosji, która – rzekomo – ma być istotą działalności owej ekipy Stróżyka. Może to budzić oczywiste podejrzenie, że obecny szef SKW, prawdopodobnie nie w pełni świadomie, ową aktywnością w ramach komisji stał się aktywnym elementem owej wojny kognitywnej Rosji z Polską. Na oficjalnej stronie Ministerstwa Sprawiedliwości, z datą 30.10.2024 roku czytamy: „Pierwszy merytoryczny raport z prac Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich przedstawiła wstępne wyniki swoich prac. Główne ustalenia dotyczą podejrzeń o zdradę dyplomatyczną Antoniego Macierewicza, celowego osłabiania polskich służb specjalnych, zaniechania przygotowań Polski na agresję Rosji na Ukrainę oraz finansowania rosyjskich wpływów w USA przez polskie podmioty. Przewodniczący Komisji, gen. Jarosław Stróżyk, zapowiedział dalszą pracę nad rocznym raportem, który zostanie opublikowany w marcu 2025 roku”. W rzeczywistości szczegółowa analiza nawet tego fragmentu wskazuje na zastosowaną w nim technologię wojny kognitywnej wymierzonej w warstwę komunikacyjną społeczeństwa polskiego. To jakby fragment doktryny Gierasimowa, w której czytamy, że „stosowanie przemyślanej kampanii walki informacyjnej jest nieodzowne – osłabia morale wroga, wprowadza chaos i niepewność w jego szeregach, zmniejsza jego wolę walki, dezintegruje zatem jego siły i środki”. Przecież już samo oskarżanie „o zdradę dyplomatyczną” Antoniego Macierewicza, jednego z symboli determinacji w walce przeciw rosyjskiej agenturze, przypomina komunikat KGB czy FSB, a nie przekaz sygnowany przez oficera Wojska Polskiego. Gdybyśmy ten cały oficjalny komunikat zmapowali i nałożyli na matrycę aktywności Rubcowa, to okazałoby się, że w swojej warstwie komunikacyjnej jest to ta sama narracja. To zdumiewające – komisja powołana rzekomo ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich sama staje się instrumentem owego oddziaływania kognitywnego Rosji na obywateli polskich. A to musi wywoływać przerażenie. Tym bardziej że informacje ujawnione przez prof. Sławomira Cenckiewicza, Michała Rachonia i Mariusza Kozłowskiego, dotyczące silnych i udokumentowanych powiązań gen. Stóżyka z Uniwersytetem w Siedlcach, placówką, która współpracowała z 24 uczelniami rosyjskimi i białoruskimi, powoduje, że to aktywność samego generała powinna stać się obiektem zainteresowania kierowanej przez niego komisji. Przypomnijmy, że rektorem uczelni w Siedlcach jest były wysoki oficer WSI, prof. płk. Mirosław Minkina. Stróżyk a rosyjska wojna kognitywna z NATO NATO opublikowało w maju 2023 roku na swoim oficjalnym kanale klip pt. „Ochrona Sojuszu przed zagrożeniem wojny kognitywnej”. Krótki materiał, liczący 2 minuty i 15 sekund, ostrzega: „Twój umysł jest pod ciągłym atakiem”. Obrazy wojny ukraińskiej, zderzane ze słowami Siergieja Ławrowa, szefa putinowskiej polityki zagranicznej, komentuje przekaz deszyfrujący cele rosyjskiej wojny kognitywnej: „Starają się wpływać na zachowania i przekonania jednostek i populacji, aby rozbić społeczeństwa zachodnie, a ostatecznie oparty na zasadach porządek międzynarodowy”. NATO uznaje bowiem „wojnę kognitywną” jako „nowy rodzaj zagrożenia”, wojnę, która jest „prowadzona nie za pomocą bomb i pocisków, ale kłamstw i manipulacji”. Od klasycznej propagandy i strategii dezinformacyjnej różni ją zastosowanie nowoczesnych technologii do dekodowania ludzkiego umysłu i wykorzystywanie tej wiedzy do oddziaływania przez cyfrowe kanały informacyjne. Szybkość i łatwość wpuszczania w przestrzeń społeczną owych zmanipulowanych przekazów jest dla Rosji najtańszym sposobem prowadzenia długofalowego konfliktu. P.W. Singer i Emerson T. Brooking w książce „Nowy rodzaj wojny” ujawniają skalę instytucjonalnych środków, jakie angażuje Putin w wojnę kognitywną: „Konglomerat blisko siedemdziesięciu pięciu instytucji edukacyjnych i badawczych, poświęcony badaniu informacji wykorzystywanych jako broń, jest koordynowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa”. W 2011 roku Tusk osobiście wyraził zgodę, aby polska Służba Kontrwywiadu Wojskowego nawiązała współpracę z tą bandycką, totalnie skorumpowaną i skrajnie niebezpieczną dla NATO, służbą. Przesłuchiwany na tę okoliczność w 2016 roku Jacek Cichocki, zaufany współpracownik Tuska, człowiek, który dziś stoi za plecami marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, stwierdził, że „… FSB to największa służba rosyjska zajmująca się bezpieczeństwem Rosji, w tym kontrwywiadem. (…) FSB to służba specjalna państwa, którego doktryny obronne pozostają w opozycji do Sojuszu NATO”. Porozumienie po stronie rosyjskiej firmował gen. płk. Aleksandr Bezwierhny, doświadczony agent KGB, którego Putin osobiście już w 2000 roku postawił na czele kontrwywiadu FSB. On też stworzył pierwsze ramy wojny kognitywnej wymierzonej w Polskę. Dziś za tę operację odpowiada obecny szef V służby, gen. płk Aleksiej Komkow, wychowanek Bezwierchnego. Zastąpił on gen. płk Siergieja Biesiedę, który zawiódł Putina w pierwszej fazie agresji na Ukrainę. Jego ludzie mieli skorumpować elity w Kijowie, aby państwo upadło tuż po wkroczeniu rosyjskiej armii. Komkow odegrał kluczową rolę podczas wymiany jeńców, w tym Rubcowa. Odpowiadał za tę operację bezpośrednio przed Putinem. Kieruje też całą maszynerią wojny kognitywnej wymierzonej w Polskę. Jak zauważa Henning Lahmann, który jest badaczem z Centrum Prawa i Technologii Cyfrowych na Uniwersytecie Lejdejskim: „Dzięki łatwości, z jaką manipulacyjne informacje mogą być tworzone i rozpowszechniane w Internecie, wojna kognitywna jest obecnie często uważana za najpotężniejszy miecz Moskwy w jej »hybrydowym« konflikcie z Zachodem”. Ten analityk z najstarszej holenderskiej uczelni zauważa, że „w oczach instytucji bezpieczeństwa w UE i NATO informacja stała się bronią skierowaną przeciwko naiwnym populacjom w otwartych i demokratycznych społeczeństwach od Los Angeles do Tartu. A założenie jest takie, że zagrożenie wojną kognitywną będzie tylko rosło: to, co Służba Działań Zewnętrznych UE nazywa „manipulacją i ingerencją w informacje zagraniczne (FIMI)”, ma otrzymać kolejny impuls dzięki szybkiemu dalszemu rozwojowi i proliferacji generatywnej sztucznej inteligencji (AI) z jej dużymi modelami językowymi (LLM) i „deep fake’ami”. Naukowcy ze Światowego Forum Ekonomicznego, które już wymienia plagę „fałszywych informacji” na samym szczycie obecnych globalnych obaw, przewidują, że takie szeroko dostępne i bezpłatne narzędzia AI „zautomatyzują i rozszerzą kampanie dezinformacyjne” ze zwiększoną szybkością i precyzją. Zwłaszcza domniemana zdolność technologii do personalizowania kampanii dezinformacyjnych poprzez dostosowywanie przekazu do preferencji i przekonań grupy docelowej, co włoski filozof Luciano Floridi niedawno nazwał „hiperperswazją”, ma podnieść zagrożenie na zupełnie nowy poziom.
Polska na pierwszej linii wojny kognitywnej Polska jest na pierwszej linii rosyjskiej wojny kognitywnej. Henning Lahmann zauważa, że „podczas okrągłego stołu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w lutym 2024 r. organizatorzy przewidzieli, że w tym roku »prawdopodobnie będziemy świadkami największego w historii ludzkości wykorzystania zwodniczej sztucznej inteligencji«, co podważy »zaufanie« do instytucji demokratycznych (…), a także do bezpieczeństwa międzynarodowego”. Wspomniane wcześniej wideo wyprodukowane przez NATO kończy się wezwaniem do działania: „Musimy być gotowi na przeciwdziałanie zagrożeniom poznawczym. Musimy chronić nasze zasady demokratyczne i nasz styl życia”. Lahmann podkreśla, że to szczególne wyczulenie Sojuszu wynika z obaw, że „wojna kognitywna jest jednym z głównych wyzwań dla przyszłości bezpieczeństwa europejskiego w XXI wieku. Ujęcie to sugeruje również, że kampanie wpływu prowadzone przez geopolitycznych przeciwników są porównywalne do kinetycznych form wojny, z bezpośrednim związkiem między przyczyną a skutkiem”. Rubcow był i jest żołnierzem owej kognitywnej wojny Rosji z Polską. Można było mieć cichą nadzieję, że gen. Stróżyk, szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, w zakres której powinno wchodzić rozpoznanie wrogich działań Rosji wymierzonych w społeczeństwo polskie, przedstawi rzetelny raport, wyczerpująco ukazujący niebezpieczne działania Rubcowa, ale także polskiego środowiska, które stanowiło zaplecze dla aktywności tego szpiega GRU. Pokaże też inne tropy, które umożliwią większą czujność wobec innych Rubcowów działających w Polsce. Stróżyk zrobił jednak coś zdumiewającego – wzmocnił zasadnicze klisze realizowane przez rosyjską narrację w ramach wojny kognitywnej. Trudno się temu dziwić, skoro jego najważniejszym zastępcą jest płk Krzysztof Dusza, który odgrywał jedną z kluczowych ról w negocjowaniu umowy SKW–FSB za czasów „resetu” Tuska w relacjach z Rosją. Marcus Kolga, który 15 lat poświęcił na analizowanie rosyjskiej wojny informacyjnej, zeznając 16 października 2024 roku przed Stałym Komitetem ds. Bezpieczeństwa Publicznego i Bezpieczeństwa Narodowego Izby Gmin Kanady, ostrzegał przed zagrożeniami wynikającymi z rosyjskiej wojny kognitywnej. Kolga stwierdził, że „być może najbardziej alarmującym przypadkiem rosyjskich operacji wywiadowczych w Kanadzie, który został zignorowany, jest przypadek pułkownika GRU Michaiła Mikuszyna. Przez ponad dekadę Mikuszyn studiował na Carleton University i University of Calgary. Napisał nawet artykuł do czasopisma "Canadian Naval Review" i zgłosił się na ochotnika do kanadyjskiej kampanii politycznej. Ku zaskoczeniu wszystkich, to nie CSIS, CSE ani RCMP odkryły tożsamość Mikuszyna jako pułkownika GRU. Zrobił to norweski wywiad. Norwegia, nie Kanada. Usługi świadczone przez Mikuszyna rosyjskim służbom wywiadowczym były dla Władimira Putina tak ważne, że został on włączony do sierpniowej wymiany więźniów i powrócił do Rosji wraz z innymi zabójcami i hakerami GRU Putina”. A przecież skala zniszczeń, jakich dokonał Rubcow w stosunku do Mikuszyna, jest taka, jakby porównywać siłę rażenia zwykłej bomby do ładunku nuklearnego. Ale komisja gen. Stróżyka, jak widać, dostała inne instrukcje od premiera Tuska. Rubcow i Stróżyk a destabilizacja Polski Płk. rez. Adam Jawor, były pracownik kontrwywiadu, jeden z czołowych ekspertów od służb rosyjskich, zauważa, że „polaryzacja polityczna oraz konflikty społeczne i ideologiczne tworzą wyjątkowo podatny grunt dla rosyjskiej dezinformacji i działań wywiadowczych. Doskonałym przykładem tego, jak gwałtowna polaryzacja sprzyja działalności rosyjskiego wywiadu, jest sprawa Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza, który prowadził działalność wywiadowczą na rzecz GRU. Pozostaje więc pytanie, czy polska klasa polityczna oraz środowiska opiniotwórcze będą potrafiły wyciągnąć z tej sytuacji stosowne wnioski”. Z pewnością nie pomoże im w tym komisja Stóżyka, która już na tym etapie swojej aktywności stała się ważnym elementem rosyjskiej wojny kognitywnej. Jednym z koordynatorów wojny kognitywnej wymierzonej w Polskę jest Dmitrij Buniewicz, który w 2014 roku stanął na czele „Instytutu Współpracy Rosyjsko-Polskiej”, rozwiązanego w przededniu wojny, w styczniu 2022 roku. W tym okresie aktywność Buniewicza skupiała się na tworzeniu rosyjskiej V kolumny w naszym państwie. Jest on kluczowym doradcą szefa Rosyjskiego Instytutu Studiów Strategicznych, Michaiła Fradkowa, byłego funkcjonariusza KGB, wieloletniego dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego FR. Instytut kształtuje strategię działań w ramach wojny kognitywnej. Buniewicz na łamach bliskiego Putinowi magazynu „Rossija w globalnoj politikie”, w artykule „Quo vadis, Polonio?” opublikowanym w lipcu 2023 roku, wskazał zalecenia dla obozu „reseciarzy” w Polsce. Podkreślał, że absurdalne jest stanowisko prawicowego obozu władzy – ta „niemal maniakalna fiksacja sił rządzących w Polsce na problemach suwerenności i bezpieczeństwa narodowego”. Jego zdaniem należy postrzegać „Polaków i Polskę jako naród stosunkowo młody i niedoświadczony, mający niezwykle mały bagaż niezależnego życia politycznego i międzynarodowego”. Stanowimy więc samym swoim istnieniem zagrożenie dla Rosji, bo potrzebujemy nad sobą bata. Jak zauważa: „Jeszcze bardziej niebezpieczne jest to, że polityczna niedojrzałość nakłada się na obsesyjne pragnienie zdobycia pozycji regionalnej dominanty w Europie Wschodniej, do czego (z powodu tego samego braku doświadczenia) stosowane są najniebezpieczniejsze metody”. Mamy więc siedzieć cicho i liczyć na łaskawość ze strony Rosji. Buniewicz poucza nas: „Czy nie jest bardziej logiczne, aby niedoświadczone państwo zachowało ostrożność i powściągliwość w kwestiach strategicznych, uznając prawo bardziej wyrafinowanych, a przez to bardziej odpowiedzialnych krajów do grania pierwszych skrzypiec?”.
Mój Boże!
Wielu analityków uznaje, że skala degradacji instytucjonalnej i gospodarczej Polski dokonana przez ekipę 13 grudnia jest efektem jej braku kompetencji. Prawda wydaje się jednak bardziej szokująca – mamy bowiem do czynienia z planową, aktywnie wspieraną przez Rosję i Niemcy, operacją, mającą na celu tak znaczną degradację struktur państwa i jego potencjału ekonomicznego, że przesądzi ona na dziesięciolecia o marginalnym znaczeniu Polski w regionie. Niszcząc i deprawując społeczeństwo, wywołując kolejne fale nienawiści podobne do fal tsunami, zalewające kłamstwami i dezinformacją przestrzeń kulturową, rozbijające tożsamość narodową, rząd Donalda Tuska staje się skutecznym narzędziem toczonej przez Rosję przeciw Polsce wojny kognitywnej, której założenia wynikają z doktryny Gierasimowa. Autor tej wojny stoi na czele Sztabu Generalnego FR. Celem tego intensywnego, ukrytego konfliktu jest degradacja i społeczno-kulturowe unicestwienie polskiego narodu. Daniel Damian Kasprzycki w książce „Rosyjska wizja wojny przyszłości” ukazuje – na przykładzie agresji wobec Ukrainy – niezwykle silny wpływ informacyjno-psychologiczny ze strony Moskwy. Jak zaznacza: „Wpływ ten był kierowany pod adresem poszczególnych narodów, grup społecznych oraz osób w celu zmiany ich norm moralno-etycznych, wartości, świadomości narodowej i religijnej, orientacji politycznych oraz w celu rewizji ich stosunku wobec faktów i aktualnych wydarzeń. Zasadniczym celem tych działań było wywołanie na Ukrainie wewnętrznych sporów i konfliktów, a następnie wykorzystanie ich w celu destabilizacji politycznej”. Te działania poprzedziły militarną agresję na Ukrainę. Rosja realizuje wobec Polski bliźniaczy projekt. FSB zmodyfikowało technologię przewrotów ideologicznych wypracowanych przez KGB. Jurij Aleksandrowicz Bezmienow, były agent 1. Zarządu Głównego KGB, który w 1970 roku zbiegł na Zachód, ujawnił, że realizacja tego typu strategicznej operacji trwa zwykle od jednego do dwóch pokoleń. Pierwszym jej etapem jest proces głębokiej demoralizacji społeczeństwa, który ma doprowadzić do relatywizmu moralnego, upadku religii i systemu edukacyjnego. Potem ma nastąpić głęboka destabilizacja struktur państwa i społeczeństwa. Agresja i wzajemna nienawiść mają osiągnąć punkt krytyczny, który zakończy się wojną domową lub zamachem stanu. Ostatnim etapem ma być zewnętrzna interwencja, aby przywrócić spokój. Dziś, w tej agresywnej strategii wymierzonej w Polskę, Rosja sięgnęła po instrumentarium wojny kognitywnej. To w tym kontekście trzeba postrzegać aktywność rosyjskiego agenta GRU Pawła Rubcowa. Niepokojąca jest ogromna zbieżność prowadzonych przez niego dezinformacyjnych narracji z dominującym przekazem medialnym takich kanałów informacyjnych jak TVN czy „Gazeta Wyborcza”. Zaskakuje przy tym, iż ani owe media, ani armia dziennikarzy, którzy byli w towarzyskim kręgu Rubcowa i w mniejszym lub większym stopniu ulegali jego działaniom, nie dokonała rzetelnej analizy swojej aktywności medialnej, aby rozważyć, na ile stali się elementem owej wojny kognitywnej. Pytanie też, na ile nadal, nieświadomi używanych wobec nich technik manipulacji kognitywnych, wciąż są „sformatowani” na wybiórcze postrzeganie rzeczywistości zgodne z oczekiwaniami Rosji.
Campus niemiecki
Ale wstyd 🤣🤣
Przestanciwe klamac o rzadzie osoby premierowskiej, niejakim Tusku i calej tej koalicji rzadzacej. To jest najbardziej sprawczy i efektywny rzad, ktory niestety juz wiele ze swoich celow zrealizowal w tak krotkim czasie. I mowie to bez zadnej ironii. Niszczenie, likwidowanie, osmieszanie, obzydzanie polskosci, ustroju panstwa polskieg i jego instytucji, gospodarki, perspektyw rozwoju, kultury, tozsamosci, historii, polskiego narodu idzie im nadzwyczaj dobrze. Dla nich powodzianie, CPK, PKP Cargo, Orlen, obwodnice miast, elektrownie atomowe, kontrakty zbrojeniowe, porty, zegluga na Odrze jak w Niemczech na Renie, konkurencyjność gospodarki, wszystkie dochodowe inwestycje i generalnie: wszelka polska ambicja, dla nich w odruznieniu od ich poprzednikow, to wszystko „wykracza poza skalę Polski”. W zamian polski kod kulturowy jest eliminowany z kultury i edukacji. Skalują nas na prymitywów, szczęśliwych jeśli dostaną robotę u Niemca. Skala, ma byc na miare zredukowania nas do poziomu niemieckij kartoflanej koloni nadwislanskich parobkow. Teraz biorą się za reparacje: mamy być jednym z niewielu narodów europejskich, którym niemieckie „imperium moralne” nie zapłaci za nieznane wcześniej w historii zbrodnie i zniszczenia. Dwie grupy wyborców wiedziały wiedzialy ze tuskowe „100 konkretów” to lipa. Pierwszą z nich to wyborcy PiS. Drugą zaś stanowili najbardziej zagorzali fanatycy Tuska, którzy otwarcie twierdzili, że władzę można zdobyć jedynie kłamstwem. Pomiędzy tymi dwiema grupami znalazła się cała masa ogłupionych propagandą naiwniaków, niepomnych doświadczeń z przeszłości, bezkrytycznie wierzaca wszystkim kłamstwom Tuska z fanatyzmem godnym 8*’go talibanu spod znaku blyskawicy, pochlonietego ządza zemsty, nienawiśi i patologicznej eliminacji oponentów politycznych. Dla tych zdrajcow, ktorych Wy - calkowicie wyzuci z ambicji, godnosci i honoru Polaka - yebatschPiSy popieracie, Polska, Wy i wasza przyszlosc to tylko waluta, ktora oplaca wygodne zycie, brukselskie kariery i spelnienie swoich ambicji ktore oni maja nie w Polsce ale za granica. Dla was w zamian bedzie, deficyt budzetowy, brak perspektyw, bieda, rezim i usmiechniete panstwo policyjne, w ktorym emocjonalnych/ideologicznych tematow zastepczych (homo-związki, aborcja) i widowiskowej walki z Kosciolem (ksiadz Olszewski ) nie zabraknie. Jak to ujął pewien znany w Polsce niemiecki publicysta (Klaus Bachmann), w celu zniszczenia legalnej opozycji przy wsparciu rozmaitych “celebrytow I artystow”. W tej sferze, dzialaja za niemieckim i brukselskiem przyzwoleniem, jak ich wladze okupacyjne. Nasi wrogowie nie mogli wyobrazić sobie lepszej sytuacji. Jeszcze chwila, a staniemy się całkowicie bezbronni. Rząd skupiony jest tak dalece na eliminowaniu oponentów politycznych, że stracił z horyzontu kwestie strategicznego bezpieczeństwa państwa. Zamach na Donalda Trumpa wskazuje, to skutkek tresury polityczno-medialnej. To logiczna konsekwencja spirali hejtu. Putin byłby w ekstazie, gdyby Trump nie został prezydentem. Pozwoliłoby to na dalszą destabilizację sytuacji międzynarodowej i realizację planu Kremla. Likwidacją Donalda Trumpa z przestrzeni politycznej zainteresowane są liczne siły, amerykańskie i międzynarodowe. Próbowano to zrobić zohydzając, dopisując mu kłamliwą legendę, strasząc jego rzekomą prorosyjskością, stawiając przed sądem, uniemożliwiając kandydowanie w wyborach i przez zamach. W tę kampanię nienawiści włączał obecny premier Donald Tusk, jak i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Nie brakowało tu aktywności rozmaitych publicystów, szczegolnie Tomasza Lisa. Tuż przed zamachem zamieścił kolejny hejterski wpis: „Ten kretyn za chwilę może być przywódcą największego supermocarstwa. Świat oszalał”. Żałosnych występków Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego nie przysłonią nawet najbardziej dyplomatyczne wpisy. Jeszcze mocniejszy atak, bezpośredni i brutalny, skierowali na konserwatywnych polityków we własnym kraju. Niepokojąco narasta też potężna fala hejtu wymierzona w prezydenta Andrzeja Dudę, który jest w tym politycznym dygocie jedynym gwarantem powagi i bezpieczeństwa państwa. Wszystko to składa się na spójną całość. Z tego samego powodu Donald Tusk otrzymał potężne wsparcie zewnętrzne. Odsunięcie od władzy Zjednoczonej Prawicy zatrzymało sprzeciw Polski wobec niemieckiej dominacji w Europie, realizacji projektu superpaństwa, podporządkowywania mniejszych krajów brukselskiemu dyktatowi, osłabianiu obronności i rozluźnianiu sojuszu z USA na rzecz tworzenia mglistej wizji europejskiej armii. Mamy podpisany pakt migracyjny, decyzje o uwstecznieniu gospodarczym, ponowne uzależnienie Polski od czynników zewnętrznych i kompletny rozkład aparatu państwa, który został w całości skierowany do wewnętrznej walki z opozycją. Włam do KRS po wizycie Scholza, zamach na TVP przy Jourovej, przejęcie prokuratury na oczach Reyndersa. Za każdym razem, gdy przekraczają kolejną granicę prawa, przyjeżdża do Polski jakiś namiestnik z Brukseli lub Berlina i chwali działania rządu Tuska. Patronuje temu bezprawiu, namaszcza i tym samym ośmiela do dalszych kroków. Powiedzieć „partia zewnętrzna/niemiecka i rząd kolaborantow” to nie powiedzieć nic! Gdyby wróg chciał podbić kraj bez jednego wystrzału, prowadziłby właśnie takie działania rozmontowujące państwo i obezwładniające społeczeństwo, jak Koalicja 13 grudnia, totalniackich POlszewikuf, zdrajcow i politycznych bandytow. Niedlugo wszyscy odetchna z ulga, kiedy z pomoca przyjdzie Bruksela i wchlonie swoja nadwislanska kolonie w szersza rzesze europejska pod niemieckim przewodnictwem. A to wszystko przy poparciu ponad polowy wyborcow!!! Wiec prosze, nie biadolcie juz o nieudolnosci tego rzadu i totalniackiej koalicji polit-bandytow z pod znaku 8*, bo tym niemieckim parobkom i ich mocodawcom wlasnie o to chodzi. Rząd Tuska nie jest od tego, żeby coś ważnego dla Polaków zrobić, tylko od tego, żeby zabezpieczyć sobie tyły i ochronny parasol. Pomijając kpiny, jakie premier Donald Tusk robił sobie ze 100 priorytetów na 100 dni (okazało się, że to były metafory), to, co oni robią, kompletnie się rozjeżdża z tym, czego chcą Polacy. Polacy mogą się gonić. Obecnie suwerenne panstwo polskie i jego ewentualne przetrwanie jest dla nich zagrozeniem i najwiekszym koszmarem. Yebatch pis, yebatch pis! Ya, ya. Das ist gut fantastisch, Das іst gut, ya, ya! Yebatch pis, yebatch pis! Ya, ya. Das ist gut fantastisch, Das іst gut, ya, ya! Für Deutschland!!!
🚨Lista ludzi koalicji Tuska, którzy od początku rządów dorwali się do koryta w spółkach skarbu państwa. Nepotyzm i kumoterstwo na niespotykaną dotąd skalę. ❌ Arkadiusz Iwaniak (Lewica) został członkiem zarządu Orlen Projekt SA ❌ Piotr Gryszpanowicz (z list Trzeciej Drogi) został członkiem zarządu Orlen Projekt SA ❌ Adam Sekuła (kolega z boiska Donalda Tuska) został dyrektorem gdańskiego Totalizatora Sportowego ❌ Bartosz Piech (związany z PSL) został szefem oddziału terenowego Totalizatora Sportowego. ❌ Michał Małecki (związany z PSL) został dyrektorem w Totalizatorze Sportowym ❌ Karol Wilczyński (związany z KO) został dyrektorem kieleckiego oddziału Totalizatora Sportowego ❌ Sławomir Czwal (związany z KO) został dyrektorem rzeszowskiego oddziału Totalizatora Sportowego ❌ Remigiusz Zagórski (związany z Lewicą) został dyrektorem bydgoskiego oddziału Totalizatora Sportowego ❌ Szymon Gawryszczak (znajomy wiceministra Kropiwnickiego z KO) został członkiem zarządu Totalizatora Sportowego ❌ Przemysław Wajman (z listy Trzeciej Drogi) został głównym specjalistą we wrocławskim oddziale Totalizatora Sportowego ❌ Anna Makarewicz (związana z KO) też dostała posadę w Totalizatorze Sportowym ❌ Arkadiusz Dybiec (związany z KO) został prezesem Kamiennogórskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Małej Przedsiębiorczości ❌ Jacek Brzezinka (związany z KO) został wiceprezesem katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Tomasz Pisarek (związany z KO) został prezesem Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Antoni Sołtys (działacz PSL) został wiceprezesem Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Kajetan Bator (związany z KO) został prezesem Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Bartosz Hejmej (radny KO) został wiceprezesem Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Tomasz Sadzyński (związany z PO) został prezesem Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Michał Sobczak (lider struktur PSL w Łodzi) został wiceprezesem Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ❌ Agata Binkowska (działaczka PSL) została prezesem w Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Starachowice" ❌ Eligiusz Mich (związany z PO) został członkiem zarządu w Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Starachowice" ❌ Grzegorz Żmuda (związany z KO) został szefem Rady Nadzorczej w Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Starachowice" ❌ Józef Adamczak (związany z PO) został członkiem Rady Nadzorczej w Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Starachowice" ❌ Krzysztof Grzegorek (były poseł PO, w przeszłości prawomocnie skazany za korupcję) został członkiem Rady Nadzorczej w Specjalnej Strefie Ekonomicznej "Starachowice" ❌ Cezary Cieślukowski (były wiceminister PO, związany z PSL) został prezesem Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ❌ Anna Naszkiewicz (związana z PO) została wiceprezesem w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ❌ Piotr Dąbkowski (związany z Trzecią Drogą) został szefem Rady Nadzorczej w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ❌ Sławomir Mitros (związany z PO) został członkiem Rady Nadzorczej w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ❌ Wojciech Smoliński (związany z PSL) został prezesem w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej Invest-Park ❌ Tomasz Senyk (związany z PO) został członkiem Rady Nadzorczej w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej Invest-Park ❌ Marcin Tumasz (działacz PO) został prezesem w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ❌ Marcin Adamczyk (związany z PSL) został wiceprezesem w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ❌ Mieczysław Łuczak (związany z PSL) został członkiem rady nadzorczej Nitro-Chem (należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej) ❌ Eugeniusz Grzeszczak (PSL) został członkiem rady nadzorczej w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 ❌ Radosław Stępień (związany z PO) został członkiem rady nadzorczej w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 ❌ Jacek Warczygłowa (związany z Lewicą) został członkiem rady nadzorczej w Bydgoskich Zakładach Elektromechanicznych "Belma" ❌ Agnieszka Stolarczyk (PSL) została członkiem rady nadzorczej spółki Cenzin ❌ Krzysztof Gruziński (KO) został członkiem rady nadzorczej spółki Cenzin ❌ Andrzej Szczurko (Lewica) został członkiem rady nadzorczej w Wojskowych Zakładach Łączności nr 1 ❌ Renata Gruszczyńska (działaczka KO) została prezesem Mesko (producent amunicji i rakiet Piorun) ❌ Krzysztof Marwicki (działacz PSL) został członkiem zarządu Mesko ❌ Daniel Słowik (PSL) został członkiem rady nadzorczej Mesko ❌ Karolina Karwicka (żona prezydenta Legnicy, przyjaciela wiceministra Kropiwnickiego z KO) została dyrektorem departamentu komunikacji KGHM ❌ Andrzej Trzeciak (prowadzący portal związany z legnicką Platformą Obywatelską) dostał posadę z KGHM Metraco. Pracę w jednej ze spółek KGHM otrzymała także jego żona. ❌ Jolanta Sobczyk (związana z PSL) została prezesem Natura Tour (spółka-córka PKP) ❌ Wojciech Brzeski (związany z PSL) został członkiem zarządu Natura Tour ❌ Mikołaj Grzyb (syn wiceprezesa PSL) został członkiem rady nadzorczej Natura Tour ❌ Miłosz Wojnarowski (brat wiceministra z PSL) został członkiem rady nadzorczej Natura Tour ❌ Agnieszka Gonczaryk (podwładna marszałka Adama Struzika z PSL) została członkiem rady nadzorczej Natura Tour
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. 1. czytanie (Dn 7, 13-14) Królestwo Syna Człowieczego Czytanie z Księgi proroka Daniela Patrzyłem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. Psalm (Ps 93 (92), 1. 2 i 5 (R.: por. 1a)) Pan Bóg króluje, pełen majestatu Pan króluje, oblókł się w majestat, * Pan wdział potęgę i nią się przepasał. Tak świat utwierdził, * że się nie zachwieje. Pan Bóg króluje, pełen majestatu Twój tron niewzruszony na wieki, * istniejesz od wieków, Boże. Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary; † Twojemu domowi świętość przystoi * po wszystkie dni, o Panie. Pan Bóg króluje, pełen majestatu 2. czytanie (Ap 1, 5-8) Chrystus jest władcą królów ziemi Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła Jezus Chrystus jest Świadkiem Wiernym, Pierworodnym wśród umarłych i Władcą królów ziemi. Temu, który nas miłuje i który przez swą krew uwolnił nas od naszych grzechów, i uczynił nas królestwem – kapłanami dla Boga i Ojca swojego, Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen. Oto nadchodzi z obłokami i ujrzy Go wszelkie oko i wszyscy, którzy Go przebili. I będą Go opłakiwać wszystkie pokolenia ziemi. Tak: Amen. Ja jestem Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, Który jest, Który był i Który przychodzi, Wszechmogący. Aklamacja (Por. Mk 11, 9c. 10a) Alleluja, alleluja, alleluja Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie. Błogosławione Jego królestwo, które nadchodzi. Alleluja, alleluja, alleluja Ewangelia (J 18, 33b-37) Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata Słowa Ewangelii według Świętego Jana Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu». Rozważanie do liturgii z dnia 2024-11-24 O co proszę? O serce gotowe przyjąć Jezusa jako swego Króla i Pana Będę kontemplował Jezusa postawionego przed Piłatem (w. 33b). Stoi w cierniowej koronie, skrwawiony, ubiczowany, ze związanymi rękami. Milczy. Usłyszę pytanie wpatrującego się w Niego namiestnika: „Czy Ty jesteś Królem?”. Jakie uczucia rodzą się we mnie, kiedy widzę cierpiącego Jezusa? Wejdę z Nim w serdeczną, osobistą rozmowę. Wyobrażę sobie, że stoi przede mną. Będę wpatrywał się w Niego przez dłuższy czas. Spróbuję objąć Go z czułością i odczuć na sobie Jego obolałe, słabe ciało. Przypomnę sobie moje ulubione modlitwy, pieśni, piosenki, w których nazywam Jezusa moim Panem i Królem. Uświadomię sobie, że Jezus pyta mnie, jak zapytał Piłata: „Czy to mówisz od siebie?” (w. 34). Zapytam siebie: Czy godzę się na takiego Jezusa-Króla? Wpatrując się w Jezusa związanego, pobitego i w cierniowej koronie, usłyszę, jak mówi do mnie: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (w. 36). Zaprasza mnie do życia wolnego od przemocy, zemsty. Czy zostałem kiedyś poniżony jak Jezus? Czy potrafi ę przebaczyć moim krzywdzicielom? Czy wierzę w ostateczne zwycięstwo i panowanie Jego miłości? Jezus zwierza mi się, dlaczego obrał taką drogę. Chce, abym nauczył się od Niego życia w prawdzie (w. 37). Czy chcę bezwarunkowo przyjąć wszystko, co mówi mi w Ewangelii? Czy są w Ewangelii prawdy, które budzą we mnie lęk i opór? Przytulę się do Jezusa w cierniowej koronie. Pomyślę, że przyjął na siebie wszelkie grzechy mojej obłudy, nadużywania władzy, aby osiągnąć własne cele. Zaproszę Go do swojego życia, aby w Nim panował. Wyznam Mu, że jest moim Królem.
Piotr Kandyba Piotr Kandyba - Poseł na Sejm RP Anna Katarzyna Brzezińska 🫶🫶🫶❤️✌️✌️👍👍👍👍
raczej campus nienawiści wobec Polaków
👎🤮🤮👎
Dlaczego kłamiecie na temat ekshumacji Polaków na Wołyniu !!!!!!
Campus Deutschland
Ostani dzień #Campus2024! Przeżyjmy to jeszcze raz.🤩 Telewizja Echo24 ... Zobacz więcejZobacz mniej
Rubcow, wojna kognitywna a Stróżyk Ale fundamentalną kwestią jest pytanie, dlaczego komisja gen. Stróżyka pominęła zupełnym milczeniem tę kwestię w swoim „raporcie”, mającym rzekomo ujawniać wpływy rosyjsko-białoruskie? Przecież skala aktywności Rubcowa, a także fakt, iż opuścił on Polskę po zapoznaniu się z dokumentacją, także niejawną, dotyczącą jego rozpracowywania, jest najbardziej jaskrawym przykładem takiej aktywności Rosji, która – rzekomo – ma być istotą działalności owej ekipy Stróżyka. Może to budzić oczywiste podejrzenie, że obecny szef SKW, prawdopodobnie nie w pełni świadomie, ową aktywnością w ramach komisji stał się aktywnym elementem owej wojny kognitywnej Rosji z Polską. Na oficjalnej stronie Ministerstwa Sprawiedliwości, z datą 30.10.2024 roku czytamy: „Pierwszy merytoryczny raport z prac Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich przedstawiła wstępne wyniki swoich prac. Główne ustalenia dotyczą podejrzeń o zdradę dyplomatyczną Antoniego Macierewicza, celowego osłabiania polskich służb specjalnych, zaniechania przygotowań Polski na agresję Rosji na Ukrainę oraz finansowania rosyjskich wpływów w USA przez polskie podmioty. Przewodniczący Komisji, gen. Jarosław Stróżyk, zapowiedział dalszą pracę nad rocznym raportem, który zostanie opublikowany w marcu 2025 roku”. W rzeczywistości szczegółowa analiza nawet tego fragmentu wskazuje na zastosowaną w nim technologię wojny kognitywnej wymierzonej w warstwę komunikacyjną społeczeństwa polskiego. To jakby fragment doktryny Gierasimowa, w której czytamy, że „stosowanie przemyślanej kampanii walki informacyjnej jest nieodzowne – osłabia morale wroga, wprowadza chaos i niepewność w jego szeregach, zmniejsza jego wolę walki, dezintegruje zatem jego siły i środki”. Przecież już samo oskarżanie „o zdradę dyplomatyczną” Antoniego Macierewicza, jednego z symboli determinacji w walce przeciw rosyjskiej agenturze, przypomina komunikat KGB czy FSB, a nie przekaz sygnowany przez oficera Wojska Polskiego. Gdybyśmy ten cały oficjalny komunikat zmapowali i nałożyli na matrycę aktywności Rubcowa, to okazałoby się, że w swojej warstwie komunikacyjnej jest to ta sama narracja. To zdumiewające – komisja powołana rzekomo ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich sama staje się instrumentem owego oddziaływania kognitywnego Rosji na obywateli polskich. A to musi wywoływać przerażenie. Tym bardziej że informacje ujawnione przez prof. Sławomira Cenckiewicza, Michała Rachonia i Mariusza Kozłowskiego, dotyczące silnych i udokumentowanych powiązań gen. Stóżyka z Uniwersytetem w Siedlcach, placówką, która współpracowała z 24 uczelniami rosyjskimi i białoruskimi, powoduje, że to aktywność samego generała powinna stać się obiektem zainteresowania kierowanej przez niego komisji. Przypomnijmy, że rektorem uczelni w Siedlcach jest były wysoki oficer WSI, prof. płk. Mirosław Minkina. Stróżyk a rosyjska wojna kognitywna z NATO NATO opublikowało w maju 2023 roku na swoim oficjalnym kanale klip pt. „Ochrona Sojuszu przed zagrożeniem wojny kognitywnej”. Krótki materiał, liczący 2 minuty i 15 sekund, ostrzega: „Twój umysł jest pod ciągłym atakiem”. Obrazy wojny ukraińskiej, zderzane ze słowami Siergieja Ławrowa, szefa putinowskiej polityki zagranicznej, komentuje przekaz deszyfrujący cele rosyjskiej wojny kognitywnej: „Starają się wpływać na zachowania i przekonania jednostek i populacji, aby rozbić społeczeństwa zachodnie, a ostatecznie oparty na zasadach porządek międzynarodowy”. NATO uznaje bowiem „wojnę kognitywną” jako „nowy rodzaj zagrożenia”, wojnę, która jest „prowadzona nie za pomocą bomb i pocisków, ale kłamstw i manipulacji”. Od klasycznej propagandy i strategii dezinformacyjnej różni ją zastosowanie nowoczesnych technologii do dekodowania ludzkiego umysłu i wykorzystywanie tej wiedzy do oddziaływania przez cyfrowe kanały informacyjne. Szybkość i łatwość wpuszczania w przestrzeń społeczną owych zmanipulowanych przekazów jest dla Rosji najtańszym sposobem prowadzenia długofalowego konfliktu. P.W. Singer i Emerson T. Brooking w książce „Nowy rodzaj wojny” ujawniają skalę instytucjonalnych środków, jakie angażuje Putin w wojnę kognitywną: „Konglomerat blisko siedemdziesięciu pięciu instytucji edukacyjnych i badawczych, poświęcony badaniu informacji wykorzystywanych jako broń, jest koordynowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa”. W 2011 roku Tusk osobiście wyraził zgodę, aby polska Służba Kontrwywiadu Wojskowego nawiązała współpracę z tą bandycką, totalnie skorumpowaną i skrajnie niebezpieczną dla NATO, służbą. Przesłuchiwany na tę okoliczność w 2016 roku Jacek Cichocki, zaufany współpracownik Tuska, człowiek, który dziś stoi za plecami marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, stwierdził, że „… FSB to największa służba rosyjska zajmująca się bezpieczeństwem Rosji, w tym kontrwywiadem. (…) FSB to służba specjalna państwa, którego doktryny obronne pozostają w opozycji do Sojuszu NATO”. Porozumienie po stronie rosyjskiej firmował gen. płk. Aleksandr Bezwierhny, doświadczony agent KGB, którego Putin osobiście już w 2000 roku postawił na czele kontrwywiadu FSB. On też stworzył pierwsze ramy wojny kognitywnej wymierzonej w Polskę. Dziś za tę operację odpowiada obecny szef V służby, gen. płk Aleksiej Komkow, wychowanek Bezwierchnego. Zastąpił on gen. płk Siergieja Biesiedę, który zawiódł Putina w pierwszej fazie agresji na Ukrainę. Jego ludzie mieli skorumpować elity w Kijowie, aby państwo upadło tuż po wkroczeniu rosyjskiej armii. Komkow odegrał kluczową rolę podczas wymiany jeńców, w tym Rubcowa. Odpowiadał za tę operację bezpośrednio przed Putinem. Kieruje też całą maszynerią wojny kognitywnej wymierzonej w Polskę. Jak zauważa Henning Lahmann, który jest badaczem z Centrum Prawa i Technologii Cyfrowych na Uniwersytecie Lejdejskim: „Dzięki łatwości, z jaką manipulacyjne informacje mogą być tworzone i rozpowszechniane w Internecie, wojna kognitywna jest obecnie często uważana za najpotężniejszy miecz Moskwy w jej »hybrydowym« konflikcie z Zachodem”. Ten analityk z najstarszej holenderskiej uczelni zauważa, że „w oczach instytucji bezpieczeństwa w UE i NATO informacja stała się bronią skierowaną przeciwko naiwnym populacjom w otwartych i demokratycznych społeczeństwach od Los Angeles do Tartu. A założenie jest takie, że zagrożenie wojną kognitywną będzie tylko rosło: to, co Służba Działań Zewnętrznych UE nazywa „manipulacją i ingerencją w informacje zagraniczne (FIMI)”, ma otrzymać kolejny impuls dzięki szybkiemu dalszemu rozwojowi i proliferacji generatywnej sztucznej inteligencji (AI) z jej dużymi modelami językowymi (LLM) i „deep fake’ami”. Naukowcy ze Światowego Forum Ekonomicznego, które już wymienia plagę „fałszywych informacji” na samym szczycie obecnych globalnych obaw, przewidują, że takie szeroko dostępne i bezpłatne narzędzia AI „zautomatyzują i rozszerzą kampanie dezinformacyjne” ze zwiększoną szybkością i precyzją. Zwłaszcza domniemana zdolność technologii do personalizowania kampanii dezinformacyjnych poprzez dostosowywanie przekazu do preferencji i przekonań grupy docelowej, co włoski filozof Luciano Floridi niedawno nazwał „hiperperswazją”, ma podnieść zagrożenie na zupełnie nowy poziom.
Polska na pierwszej linii wojny kognitywnej Polska jest na pierwszej linii rosyjskiej wojny kognitywnej. Henning Lahmann zauważa, że „podczas okrągłego stołu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w lutym 2024 r. organizatorzy przewidzieli, że w tym roku »prawdopodobnie będziemy świadkami największego w historii ludzkości wykorzystania zwodniczej sztucznej inteligencji«, co podważy »zaufanie« do instytucji demokratycznych (…), a także do bezpieczeństwa międzynarodowego”. Wspomniane wcześniej wideo wyprodukowane przez NATO kończy się wezwaniem do działania: „Musimy być gotowi na przeciwdziałanie zagrożeniom poznawczym. Musimy chronić nasze zasady demokratyczne i nasz styl życia”. Lahmann podkreśla, że to szczególne wyczulenie Sojuszu wynika z obaw, że „wojna kognitywna jest jednym z głównych wyzwań dla przyszłości bezpieczeństwa europejskiego w XXI wieku. Ujęcie to sugeruje również, że kampanie wpływu prowadzone przez geopolitycznych przeciwników są porównywalne do kinetycznych form wojny, z bezpośrednim związkiem między przyczyną a skutkiem”. Rubcow był i jest żołnierzem owej kognitywnej wojny Rosji z Polską. Można było mieć cichą nadzieję, że gen. Stróżyk, szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, w zakres której powinno wchodzić rozpoznanie wrogich działań Rosji wymierzonych w społeczeństwo polskie, przedstawi rzetelny raport, wyczerpująco ukazujący niebezpieczne działania Rubcowa, ale także polskiego środowiska, które stanowiło zaplecze dla aktywności tego szpiega GRU. Pokaże też inne tropy, które umożliwią większą czujność wobec innych Rubcowów działających w Polsce. Stróżyk zrobił jednak coś zdumiewającego – wzmocnił zasadnicze klisze realizowane przez rosyjską narrację w ramach wojny kognitywnej. Trudno się temu dziwić, skoro jego najważniejszym zastępcą jest płk Krzysztof Dusza, który odgrywał jedną z kluczowych ról w negocjowaniu umowy SKW–FSB za czasów „resetu” Tuska w relacjach z Rosją. Marcus Kolga, który 15 lat poświęcił na analizowanie rosyjskiej wojny informacyjnej, zeznając 16 października 2024 roku przed Stałym Komitetem ds. Bezpieczeństwa Publicznego i Bezpieczeństwa Narodowego Izby Gmin Kanady, ostrzegał przed zagrożeniami wynikającymi z rosyjskiej wojny kognitywnej. Kolga stwierdził, że „być może najbardziej alarmującym przypadkiem rosyjskich operacji wywiadowczych w Kanadzie, który został zignorowany, jest przypadek pułkownika GRU Michaiła Mikuszyna. Przez ponad dekadę Mikuszyn studiował na Carleton University i University of Calgary. Napisał nawet artykuł do czasopisma "Canadian Naval Review" i zgłosił się na ochotnika do kanadyjskiej kampanii politycznej. Ku zaskoczeniu wszystkich, to nie CSIS, CSE ani RCMP odkryły tożsamość Mikuszyna jako pułkownika GRU. Zrobił to norweski wywiad. Norwegia, nie Kanada. Usługi świadczone przez Mikuszyna rosyjskim służbom wywiadowczym były dla Władimira Putina tak ważne, że został on włączony do sierpniowej wymiany więźniów i powrócił do Rosji wraz z innymi zabójcami i hakerami GRU Putina”. A przecież skala zniszczeń, jakich dokonał Rubcow w stosunku do Mikuszyna, jest taka, jakby porównywać siłę rażenia zwykłej bomby do ładunku nuklearnego. Ale komisja gen. Stróżyka, jak widać, dostała inne instrukcje od premiera Tuska. Rubcow i Stróżyk a destabilizacja Polski Płk. rez. Adam Jawor, były pracownik kontrwywiadu, jeden z czołowych ekspertów od służb rosyjskich, zauważa, że „polaryzacja polityczna oraz konflikty społeczne i ideologiczne tworzą wyjątkowo podatny grunt dla rosyjskiej dezinformacji i działań wywiadowczych. Doskonałym przykładem tego, jak gwałtowna polaryzacja sprzyja działalności rosyjskiego wywiadu, jest sprawa Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza, który prowadził działalność wywiadowczą na rzecz GRU. Pozostaje więc pytanie, czy polska klasa polityczna oraz środowiska opiniotwórcze będą potrafiły wyciągnąć z tej sytuacji stosowne wnioski”. Z pewnością nie pomoże im w tym komisja Stóżyka, która już na tym etapie swojej aktywności stała się ważnym elementem rosyjskiej wojny kognitywnej. Jednym z koordynatorów wojny kognitywnej wymierzonej w Polskę jest Dmitrij Buniewicz, który w 2014 roku stanął na czele „Instytutu Współpracy Rosyjsko-Polskiej”, rozwiązanego w przededniu wojny, w styczniu 2022 roku. W tym okresie aktywność Buniewicza skupiała się na tworzeniu rosyjskiej V kolumny w naszym państwie. Jest on kluczowym doradcą szefa Rosyjskiego Instytutu Studiów Strategicznych, Michaiła Fradkowa, byłego funkcjonariusza KGB, wieloletniego dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego FR. Instytut kształtuje strategię działań w ramach wojny kognitywnej. Buniewicz na łamach bliskiego Putinowi magazynu „Rossija w globalnoj politikie”, w artykule „Quo vadis, Polonio?” opublikowanym w lipcu 2023 roku, wskazał zalecenia dla obozu „reseciarzy” w Polsce. Podkreślał, że absurdalne jest stanowisko prawicowego obozu władzy – ta „niemal maniakalna fiksacja sił rządzących w Polsce na problemach suwerenności i bezpieczeństwa narodowego”. Jego zdaniem należy postrzegać „Polaków i Polskę jako naród stosunkowo młody i niedoświadczony, mający niezwykle mały bagaż niezależnego życia politycznego i międzynarodowego”. Stanowimy więc samym swoim istnieniem zagrożenie dla Rosji, bo potrzebujemy nad sobą bata. Jak zauważa: „Jeszcze bardziej niebezpieczne jest to, że polityczna niedojrzałość nakłada się na obsesyjne pragnienie zdobycia pozycji regionalnej dominanty w Europie Wschodniej, do czego (z powodu tego samego braku doświadczenia) stosowane są najniebezpieczniejsze metody”. Mamy więc siedzieć cicho i liczyć na łaskawość ze strony Rosji. Buniewicz poucza nas: „Czy nie jest bardziej logiczne, aby niedoświadczone państwo zachowało ostrożność i powściągliwość w kwestiach strategicznych, uznając prawo bardziej wyrafinowanych, a przez to bardziej odpowiedzialnych krajów do grania pierwszych skrzypiec?”.
Wielu analityków uznaje, że skala degradacji instytucjonalnej i gospodarczej Polski dokonana przez ekipę 13 grudnia jest efektem jej braku kompetencji. Prawda wydaje się jednak bardziej szokująca – mamy bowiem do czynienia z planową, aktywnie wspieraną przez Rosję i Niemcy, operacją, mającą na celu tak znaczną degradację struktur państwa i jego potencjału ekonomicznego, że przesądzi ona na dziesięciolecia o marginalnym znaczeniu Polski w regionie. Niszcząc i deprawując społeczeństwo, wywołując kolejne fale nienawiści podobne do fal tsunami, zalewające kłamstwami i dezinformacją przestrzeń kulturową, rozbijające tożsamość narodową, rząd Donalda Tuska staje się skutecznym narzędziem toczonej przez Rosję przeciw Polsce wojny kognitywnej, której założenia wynikają z doktryny Gierasimowa. Autor tej wojny stoi na czele Sztabu Generalnego FR. Celem tego intensywnego, ukrytego konfliktu jest degradacja i społeczno-kulturowe unicestwienie polskiego narodu. Daniel Damian Kasprzycki w książce „Rosyjska wizja wojny przyszłości” ukazuje – na przykładzie agresji wobec Ukrainy – niezwykle silny wpływ informacyjno-psychologiczny ze strony Moskwy. Jak zaznacza: „Wpływ ten był kierowany pod adresem poszczególnych narodów, grup społecznych oraz osób w celu zmiany ich norm moralno-etycznych, wartości, świadomości narodowej i religijnej, orientacji politycznych oraz w celu rewizji ich stosunku wobec faktów i aktualnych wydarzeń. Zasadniczym celem tych działań było wywołanie na Ukrainie wewnętrznych sporów i konfliktów, a następnie wykorzystanie ich w celu destabilizacji politycznej”. Te działania poprzedziły militarną agresję na Ukrainę. Rosja realizuje wobec Polski bliźniaczy projekt. FSB zmodyfikowało technologię przewrotów ideologicznych wypracowanych przez KGB. Jurij Aleksandrowicz Bezmienow, były agent 1. Zarządu Głównego KGB, który w 1970 roku zbiegł na Zachód, ujawnił, że realizacja tego typu strategicznej operacji trwa zwykle od jednego do dwóch pokoleń. Pierwszym jej etapem jest proces głębokiej demoralizacji społeczeństwa, który ma doprowadzić do relatywizmu moralnego, upadku religii i systemu edukacyjnego. Potem ma nastąpić głęboka destabilizacja struktur państwa i społeczeństwa. Agresja i wzajemna nienawiść mają osiągnąć punkt krytyczny, który zakończy się wojną domową lub zamachem stanu. Ostatnim etapem ma być zewnętrzna interwencja, aby przywrócić spokój. Dziś, w tej agresywnej strategii wymierzonej w Polskę, Rosja sięgnęła po instrumentarium wojny kognitywnej. To w tym kontekście trzeba postrzegać aktywność rosyjskiego agenta GRU Pawła Rubcowa. Niepokojąca jest ogromna zbieżność prowadzonych przez niego dezinformacyjnych narracji z dominującym przekazem medialnym takich kanałów informacyjnych jak TVN czy „Gazeta Wyborcza”. Zaskakuje przy tym, iż ani owe media, ani armia dziennikarzy, którzy byli w towarzyskim kręgu Rubcowa i w mniejszym lub większym stopniu ulegali jego działaniom, nie dokonała rzetelnej analizy swojej aktywności medialnej, aby rozważyć, na ile stali się elementem owej wojny kognitywnej. Pytanie też, na ile nadal, nieświadomi używanych wobec nich technik manipulacji kognitywnych, wciąż są „sformatowani” na wybiórcze postrzeganie rzeczywistości zgodne z oczekiwaniami Rosji.
Przestanciwe klamac o rzadzie osoby premierowskiej, niejakim Tusku i calej tej koalicji rzadzacej. To jest najbardziej sprawczy i efektywny rzad, ktory niestety juz wiele ze swoich celow zrealizowal w tak krotkim czasie. I mowie to bez zadnej ironii. Niszczenie, likwidowanie, osmieszanie, obzydzanie polskosci, ustroju panstwa polskieg i jego instytucji, gospodarki, perspektyw rozwoju, kultury, tozsamosci, historii, polskiego narodu idzie im nadzwyczaj dobrze. Dla nich powodzianie, CPK, PKP Cargo, Orlen, obwodnice miast, elektrownie atomowe, kontrakty zbrojeniowe, porty, zegluga na Odrze jak w Niemczech na Renie, konkurencyjność gospodarki, wszystkie dochodowe inwestycje i generalnie: wszelka polska ambicja, dla nich w odruznieniu od ich poprzednikow, to wszystko „wykracza poza skalę Polski”. W zamian polski kod kulturowy jest eliminowany z kultury i edukacji. Skalują nas na prymitywów, szczęśliwych jeśli dostaną robotę u Niemca. Skala, ma byc na miare zredukowania nas do poziomu niemieckij kartoflanej koloni nadwislanskich parobkow. Teraz biorą się za reparacje: mamy być jednym z niewielu narodów europejskich, którym niemieckie „imperium moralne” nie zapłaci za nieznane wcześniej w historii zbrodnie i zniszczenia. Dwie grupy wyborców wiedziały wiedzialy ze tuskowe „100 konkretów” to lipa. Pierwszą z nich to wyborcy PiS. Drugą zaś stanowili najbardziej zagorzali fanatycy Tuska, którzy otwarcie twierdzili, że władzę można zdobyć jedynie kłamstwem. Pomiędzy tymi dwiema grupami znalazła się cała masa ogłupionych propagandą naiwniaków, niepomnych doświadczeń z przeszłości, bezkrytycznie wierzaca wszystkim kłamstwom Tuska z fanatyzmem godnym 8*’go talibanu spod znaku blyskawicy, pochlonietego ządza zemsty, nienawiśi i patologicznej eliminacji oponentów politycznych. Dla tych zdrajcow, ktorych Wy - calkowicie wyzuci z ambicji, godnosci i honoru Polaka - yebatschPiSy popieracie, Polska, Wy i wasza przyszlosc to tylko waluta, ktora oplaca wygodne zycie, brukselskie kariery i spelnienie swoich ambicji ktore oni maja nie w Polsce ale za granica. Dla was w zamian bedzie, deficyt budzetowy, brak perspektyw, bieda, rezim i usmiechniete panstwo policyjne, w ktorym emocjonalnych/ideologicznych tematow zastepczych (homo-związki, aborcja) i widowiskowej walki z Kosciolem (ksiadz Olszewski ) nie zabraknie. Jak to ujął pewien znany w Polsce niemiecki publicysta (Klaus Bachmann), w celu zniszczenia legalnej opozycji przy wsparciu rozmaitych “celebrytow I artystow”. W tej sferze, dzialaja za niemieckim i brukselskiem przyzwoleniem, jak ich wladze okupacyjne. Nasi wrogowie nie mogli wyobrazić sobie lepszej sytuacji. Jeszcze chwila, a staniemy się całkowicie bezbronni. Rząd skupiony jest tak dalece na eliminowaniu oponentów politycznych, że stracił z horyzontu kwestie strategicznego bezpieczeństwa państwa. Zamach na Donalda Trumpa wskazuje, to skutkek tresury polityczno-medialnej. To logiczna konsekwencja spirali hejtu. Putin byłby w ekstazie, gdyby Trump nie został prezydentem. Pozwoliłoby to na dalszą destabilizację sytuacji międzynarodowej i realizację planu Kremla. Likwidacją Donalda Trumpa z przestrzeni politycznej zainteresowane są liczne siły, amerykańskie i międzynarodowe. Próbowano to zrobić zohydzając, dopisując mu kłamliwą legendę, strasząc jego rzekomą prorosyjskością, stawiając przed sądem, uniemożliwiając kandydowanie w wyborach i przez zamach. W tę kampanię nienawiści włączał obecny premier Donald Tusk, jak i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Nie brakowało tu aktywności rozmaitych publicystów, szczegolnie Tomasza Lisa. Tuż przed zamachem zamieścił kolejny hejterski wpis: „Ten kretyn za chwilę może być przywódcą największego supermocarstwa. Świat oszalał”. Żałosnych występków Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego nie przysłonią nawet najbardziej dyplomatyczne wpisy. Jeszcze mocniejszy atak, bezpośredni i brutalny, skierowali na konserwatywnych polityków we własnym kraju. Niepokojąco narasta też potężna fala hejtu wymierzona w prezydenta Andrzeja Dudę, który jest w tym politycznym dygocie jedynym gwarantem powagi i bezpieczeństwa państwa. Wszystko to składa się na spójną całość. Z tego samego powodu Donald Tusk otrzymał potężne wsparcie zewnętrzne. Odsunięcie od władzy Zjednoczonej Prawicy zatrzymało sprzeciw Polski wobec niemieckiej dominacji w Europie, realizacji projektu superpaństwa, podporządkowywania mniejszych krajów brukselskiemu dyktatowi, osłabianiu obronności i rozluźnianiu sojuszu z USA na rzecz tworzenia mglistej wizji europejskiej armii. Mamy podpisany pakt migracyjny, decyzje o uwstecznieniu gospodarczym, ponowne uzależnienie Polski od czynników zewnętrznych i kompletny rozkład aparatu państwa, który został w całości skierowany do wewnętrznej walki z opozycją. Włam do KRS po wizycie Scholza, zamach na TVP przy Jourovej, przejęcie prokuratury na oczach Reyndersa. Za każdym razem, gdy przekraczają kolejną granicę prawa, przyjeżdża do Polski jakiś namiestnik z Brukseli lub Berlina i chwali działania rządu Tuska. Patronuje temu bezprawiu, namaszcza i tym samym ośmiela do dalszych kroków. Powiedzieć „partia zewnętrzna/niemiecka i rząd kolaborantow” to nie powiedzieć nic! Gdyby wróg chciał podbić kraj bez jednego wystrzału, prowadziłby właśnie takie działania rozmontowujące państwo i obezwładniające społeczeństwo, jak Koalicja 13 grudnia, totalniackich POlszewikuf, zdrajcow i politycznych bandytow. Niedlugo wszyscy odetchna z ulga, kiedy z pomoca przyjdzie Bruksela i wchlonie swoja nadwislanska kolonie w szersza rzesze europejska pod niemieckim przewodnictwem. A to wszystko przy poparciu ponad polowy wyborcow!!! Wiec prosze, nie biadolcie juz o nieudolnosci tego rzadu i totalniackiej koalicji polit-bandytow z pod znaku 8*, bo tym niemieckim parobkom i ich mocodawcom wlasnie o to chodzi. Rząd Tuska nie jest od tego, żeby coś ważnego dla Polaków zrobić, tylko od tego, żeby zabezpieczyć sobie tyły i ochronny parasol. Pomijając kpiny, jakie premier Donald Tusk robił sobie ze 100 priorytetów na 100 dni (okazało się, że to były metafory), to, co oni robią, kompletnie się rozjeżdża z tym, czego chcą Polacy. Polacy mogą się gonić. Obecnie suwerenne panstwo polskie i jego ewentualne przetrwanie jest dla nich zagrozeniem i najwiekszym koszmarem. Yebatch pis, yebatch pis! Ya, ya. Das ist gut fantastisch, Das іst gut, ya, ya! Yebatch pis, yebatch pis! Ya, ya. Das ist gut fantastisch, Das іst gut, ya, ya! Für Deutschland!!!
premier tusk każe wojsku straszyć bobry, gatunek chroniony przy pomocy petard aby odwrócić uwagę od swych zaniedbań oraz niekompetencji. trzeba być zwyrodniałym sadystą by tak postępować. zastanówcie się na kogo głosowaliście, tylko ostatni skurwysyn każe innym pastwić się nad bezbronnymi zwierzętami
Jak slyszalem gadanie tzw. ekspertow u was na tym campusie przez tv, to wlosy stawaly mi deba. Przyklad. "Polska przeskoczyła Chiny". W czym? Ach, tak, rzeczywiście, jesteśmy większymi niewolnikami Niemiec niż Chińczycy. Tak zwani eksperci od handlu są naiwni i nie potrafią nawet sprawdzić, jak jest naprawdę. Jedna trzecia eksportu z Polski do Niemiec to niemieckie produkty, wytwarzane przez polską siłę roboczą w niemieckich firmach. Co to oznacza? To oznacza, że nie jest to polski eksport. Przykład: jeśli niemiecka firma Bosch wyśle do Niemiec lodówkę wyprodukowaną w Łodzi, najczęściej z niemieckich części, złożoną przez tanią polską siłę roboczą i sprzedaną w Niemczech, to nie jest to polski eksport. Niemcy jedynie wykorzystują ludzi do pracy – jak za Hitlera, tylko w bardziej humanitarny sposób. W Niemczech nie mają wystarczającej liczby pracowników, a już na pewno nie za tak niskie wynagrodzenie. Gdyby niemieckie firmy sprowadziły całą światową produkcję z powrotem do Niemiec, potrzebowaliby milionów dodatkowych pracowników. Przykład z mojej okolicy: niemiecka firma Sun Garden zatrudnia w Niemczech około 250 pracowników, a w Rumunii i Polsce kolejne 4500 osób. Jedna czwarta produkcji trafia do Niemiec, a reszta na inne rynki światowe. Tylko niewielka część jest sprzedawana w Polsce. Zyski czerpią właściciele firmy w Niemczech. Normalnymi pracownikami są te 250 osób w Niemczech, a 4500 pracowników w Polsce i Rumunii to nowoczesny kolonializm, tylko że nie przez państwa, a przez korporacje tych państw. Za czasów Hitlera Polacy również pracowali przymusowo w okupowanej Polsce, na przykład produkując żywność, którą spożywali niemieccy żołnierze. Czy to był wtedy polski eksport? Polski eksport ma miejsce wtedy, gdy polska firma eksportuje, a zyski z tego eksportu pozostają w Polsce. Różnica między Polską a Chinami polega na tym, że dwie trzecie chińskiego eksportu do Niemiec to eksport chińskich firm. Pozostała część tego eksportu to produkty niemieckich firm i ich fabryk (często związanych z produkcją o wysokiej emisji CO2, jak np. niemiecki przemysł chemiczny, który omija opłaty za CO2 w UE poprzez produkcje w Chinach wykanczajac przy tym konkurentow w UE w tym polskie firmy, ktore nie maja fabryk poza UE. Dlatego Niemcy dzialaja w UE przeciw clom i oplatom. No chyba, ze oni na tym traca, to nagle chca cel). Natomiast przynajmniej dwie trzecie tzw. polskiego eksportu do Niemiec to eksport zagranicznych firm, w tym niemieckich. I to nie jest polski eksport. Jeżeli Niemiec ma konto w Polsce i prześle pieniądze z tego konta do Niemiec, to nie są to polskie, lecz niemieckie pieniądze. Kiedy tzw. ekonomiści to zrozumieją???
Jebanie też?
Kooperacja wzorowa 👍💪
Przed Wami piąty dzień #Campus2024 w reportażu Telewizja Echo24 ⬇️😀 ... Zobacz więcejZobacz mniej
Przecież to jest dno nie żaden kampus kłamstwo kłamstwem pogania
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. 1. czytanie (Dn 7, 13-14) Królestwo Syna Człowieczego Czytanie z Księgi proroka Daniela Patrzyłem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. Psalm (Ps 93 (92), 1. 2 i 5 (R.: por. 1a)) Pan Bóg króluje, pełen majestatu Pan króluje, oblókł się w majestat, * Pan wdział potęgę i nią się przepasał. Tak świat utwierdził, * że się nie zachwieje. Pan Bóg króluje, pełen majestatu Twój tron niewzruszony na wieki, * istniejesz od wieków, Boże. Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary; † Twojemu domowi świętość przystoi * po wszystkie dni, o Panie. Pan Bóg króluje, pełen majestatu 2. czytanie (Ap 1, 5-8) Chrystus jest władcą królów ziemi Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła Jezus Chrystus jest Świadkiem Wiernym, Pierworodnym wśród umarłych i Władcą królów ziemi. Temu, który nas miłuje i który przez swą krew uwolnił nas od naszych grzechów, i uczynił nas królestwem – kapłanami dla Boga i Ojca swojego, Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen. Oto nadchodzi z obłokami i ujrzy Go wszelkie oko i wszyscy, którzy Go przebili. I będą Go opłakiwać wszystkie pokolenia ziemi. Tak: Amen. Ja jestem Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, Który jest, Który był i Który przychodzi, Wszechmogący. Aklamacja (Por. Mk 11, 9c. 10a) Alleluja, alleluja, alleluja Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie. Błogosławione Jego królestwo, które nadchodzi. Alleluja, alleluja, alleluja Ewangelia (J 18, 33b-37) Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata Słowa Ewangelii według Świętego Jana Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu». Rozważanie do liturgii z dnia 2024-11-24 O co proszę? O serce gotowe przyjąć Jezusa jako swego Króla i Pana Będę kontemplował Jezusa postawionego przed Piłatem (w. 33b). Stoi w cierniowej koronie, skrwawiony, ubiczowany, ze związanymi rękami. Milczy. Usłyszę pytanie wpatrującego się w Niego namiestnika: „Czy Ty jesteś Królem?”. Jakie uczucia rodzą się we mnie, kiedy widzę cierpiącego Jezusa? Wejdę z Nim w serdeczną, osobistą rozmowę. Wyobrażę sobie, że stoi przede mną. Będę wpatrywał się w Niego przez dłuższy czas. Spróbuję objąć Go z czułością i odczuć na sobie Jego obolałe, słabe ciało. Przypomnę sobie moje ulubione modlitwy, pieśni, piosenki, w których nazywam Jezusa moim Panem i Królem. Uświadomię sobie, że Jezus pyta mnie, jak zapytał Piłata: „Czy to mówisz od siebie?” (w. 34). Zapytam siebie: Czy godzę się na takiego Jezusa-Króla? Wpatrując się w Jezusa związanego, pobitego i w cierniowej koronie, usłyszę, jak mówi do mnie: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (w. 36). Zaprasza mnie do życia wolnego od przemocy, zemsty. Czy zostałem kiedyś poniżony jak Jezus? Czy potrafi ę przebaczyć moim krzywdzicielom? Czy wierzę w ostateczne zwycięstwo i panowanie Jego miłości? Jezus zwierza mi się, dlaczego obrał taką drogę. Chce, abym nauczył się od Niego życia w prawdzie (w. 37). Czy chcę bezwarunkowo przyjąć wszystko, co mówi mi w Ewangelii? Czy są w Ewangelii prawdy, które budzą we mnie lęk i opór? Przytulę się do Jezusa w cierniowej koronie. Pomyślę, że przyjął na siebie wszelkie grzechy mojej obłudy, nadużywania władzy, aby osiągnąć własne cele. Zaproszę Go do swojego życia, aby w Nim panował. Wyznam Mu, że jest moim Królem.
12 IX to jakaś rocznica, czyżby wszyscy zapomnieli?
Sutryk oddawaj kasę mieszkańców Wrocławia, co zajumałeś na kampus
No cóż, czyżby to było kłamstwo?? Tylko pytam?
Tacy rządzą to przyszłość też będzie lustrzana.
Jaki zarząd taka przyszłość.
××××ć rafała trzaskowskiego i całą milicję obywatelską jego.
Jebanie?
Czwarty dzień #Campus2024 okiem kamery Telewizja Echo24? Zobaczcie sami!😃 ... Zobacz więcejZobacz mniej
Szkoda mi tych młodych,ale będą żałować w przyszłości to co zrobili,jak można tak młodych ludzi namawiać do złego.
No widać klimat się zmienia a młodym padło na mózg
Kultura? Chyba jej upadek.
Jebie się w główkach
Może by ich jakimś muchozolem potraktowac
Szkodniki pospolite
Jebać campus trzaska i tuska 😡😡😡
Jak to jest przyszłość Polski to ja podziękuję.
Zydonazistowski spęd lewaków !!!! Olsztyn jeszcze w przyszłości za to zapłaci !!!! Zydonazistowskie lewactwo nie będzie trwać wiecznie !!!!!
Pedalstwo
🤮🤮🤮🤮🤮
Zlot hitlerjugend🤮🤮🤮🤮🤮
Faszyści 🤮🤮🤮
Patrole Obywatelskie w Polsce‼️ Polacy patrolują ulice w związku z ostatnimi atakami migrantów na Polaków. BRAWO‼️👏
Jebanie było?
Oddawać sto tysięcy dla mieszkańców Olsztyna...niech was Tusk z jego milionów was sponsoruje
Jak minął trzeci dzień #Campus2024?
Sprawdźcie sami ⬇️😍
Telewizja Echo24
... Zobacz więcejZobacz mniej
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. 1. czytanie (Dn 7, 13-14) Królestwo Syna Człowieczego Czytanie z Księgi proroka Daniela Patrzyłem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. Psalm (Ps 93 (92), 1. 2 i 5 (R.: por. 1a)) Pan Bóg króluje, pełen majestatu Pan króluje, oblókł się w majestat, * Pan wdział potęgę i nią się przepasał. Tak świat utwierdził, * że się nie zachwieje. Pan Bóg króluje, pełen majestatu Twój tron niewzruszony na wieki, * istniejesz od wieków, Boże. Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary; † Twojemu domowi świętość przystoi * po wszystkie dni, o Panie. Pan Bóg króluje, pełen majestatu 2. czytanie (Ap 1, 5-8) Chrystus jest władcą królów ziemi Czytanie z Apokalipsy Świętego Jana Apostoła Jezus Chrystus jest Świadkiem Wiernym, Pierworodnym wśród umarłych i Władcą królów ziemi. Temu, który nas miłuje i który przez swą krew uwolnił nas od naszych grzechów, i uczynił nas królestwem – kapłanami dla Boga i Ojca swojego, Jemu chwała i moc na wieki wieków! Amen. Oto nadchodzi z obłokami i ujrzy Go wszelkie oko i wszyscy, którzy Go przebili. I będą Go opłakiwać wszystkie pokolenia ziemi. Tak: Amen. Ja jestem Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, Który jest, Który był i Który przychodzi, Wszechmogący. Aklamacja (Por. Mk 11, 9c. 10a) Alleluja, alleluja, alleluja Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie. Błogosławione Jego królestwo, które nadchodzi. Alleluja, alleluja, alleluja Ewangelia (J 18, 33b-37) Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata Słowa Ewangelii według Świętego Jana Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?» Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?» Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd». Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu». Rozważanie do liturgii z dnia 2024-11-24 O co proszę? O serce gotowe przyjąć Jezusa jako swego Króla i Pana Będę kontemplował Jezusa postawionego przed Piłatem (w. 33b). Stoi w cierniowej koronie, skrwawiony, ubiczowany, ze związanymi rękami. Milczy. Usłyszę pytanie wpatrującego się w Niego namiestnika: „Czy Ty jesteś Królem?”. Jakie uczucia rodzą się we mnie, kiedy widzę cierpiącego Jezusa? Wejdę z Nim w serdeczną, osobistą rozmowę. Wyobrażę sobie, że stoi przede mną. Będę wpatrywał się w Niego przez dłuższy czas. Spróbuję objąć Go z czułością i odczuć na sobie Jego obolałe, słabe ciało. Przypomnę sobie moje ulubione modlitwy, pieśni, piosenki, w których nazywam Jezusa moim Panem i Królem. Uświadomię sobie, że Jezus pyta mnie, jak zapytał Piłata: „Czy to mówisz od siebie?” (w. 34). Zapytam siebie: Czy godzę się na takiego Jezusa-Króla? Wpatrując się w Jezusa związanego, pobitego i w cierniowej koronie, usłyszę, jak mówi do mnie: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (w. 36). Zaprasza mnie do życia wolnego od przemocy, zemsty. Czy zostałem kiedyś poniżony jak Jezus? Czy potrafi ę przebaczyć moim krzywdzicielom? Czy wierzę w ostateczne zwycięstwo i panowanie Jego miłości? Jezus zwierza mi się, dlaczego obrał taką drogę. Chce, abym nauczył się od Niego życia w prawdzie (w. 37). Czy chcę bezwarunkowo przyjąć wszystko, co mówi mi w Ewangelii? Czy są w Ewangelii prawdy, które budzą we mnie lęk i opór? Przytulę się do Jezusa w cierniowej koronie. Pomyślę, że przyjął na siebie wszelkie grzechy mojej obłudy, nadużywania władzy, aby osiągnąć własne cele. Zaproszę Go do swojego życia, aby w Nim panował. Wyznam Mu, że jest moim Królem.
Antypolskie śmieci...
Na jebaniu?
Kiedy zwolennicy Tuska zrozumieją, że Tusk to antypolskie ścierwo ? Debile Tuska i tak nie zrozumieją. Kłamstwo,obłuda,100 obietnic, oszustwo wyborcze. I jest sukces ! Udało się odsunąć PiS od rządzenia. Nikt kto posiada podstawową wiedzę nie może zaprzeczyć, że PiS odniósł sukces gospodarczy. To PiS i jego polityka, przy pracowitości Polaków, złożyły się na sukces ekonomiczny i wzrost zamożności ogółu społeczeństwa. Ten sukces był jednak zagrożeniem dla hegemonii Niemiec w Europie! I tu postawiono na sprawdzonego już w niszczeniu i osłabianiu Polski Donalda Tuska. Metody stosuje Tusk proste. Powolal 13 grudnia 2023 roku bandycki rząd z zawistnymi niedouczonymi pachołkami. Tfusk Nie cofnie się przed żadnym świństwem, żeby zaszkodzić Polsce. Wysyła swoich siepaczy w tym bodnarowcow, którzy w bezprawny sposób stosują przemoc w likwidacji mediów narodowych, prokuratury, sądów, Trybunału Konstytucyjnego, NBP SSP. To ma spowodować kompletny chaos w którym może sterować masą posłusznych mu baranów. Sięga też po metody wpływające na osłabienie gospodarki polskiej. Nieograniczony import z Ukrainy, podnoszenie podatków, znoszenie tarcz osłonowych, brak sprzeciwu na Zielony Ład, opóźnianie kluczowych inwestycji jak atom, CPK, wstrzymywanie inwestycji infrastrukturalnych i destrukcja zamówień związanych z obronnością Polski . Oddawanie kompetencji państwa na rzecz UE. I jeszcze jeden element. Osłabienie militarne polskiej armii (jak to tfusk ujął: niemcy nas obronią jak w 39 roku). A wszystko składa się na plan, którego nie zdążył zrealizować za czasów swoich poprzednich rządów tj Zwijania Polski maksymalnie w każdej dziedzinie, aż będzie Polska nic nie znaczącym krajem w Europie i podporzadkowana niemcom. Tusk ma jeden cel. Polska ma stracić suwerenność na rzecz superpaństwa europejskiego pod hegemonią Niemiec. Antypolskie ścierwo i jego zwolennicy to takie same ścierwa. Jeszcze się tym publicznie chwalą debile. Tfusk do Dymisji! Tfusk do Berlina!
Zlot popaprańców, anty Polaków 🤮
Campus Polska Przyszłości jest finansowany przez niemiecką fundację państwową ADENAUER Stiftung. Niemieckie fundacje dostają od państwa niemieckiego 500 milionów euro na tą działalność miękkiego wpływania na politykę na przykład państwa polskiego. Są to organizowane imprezy o odpowiednim celu, są to stypendia, są to zaproszenia na jakieś sympozja naukowa i tak dalej. Wszystko za darmo.
W oku Campusu 👀Zobacz na własne oczy, jak wiele dzieje się na największym festiwalu społecznym Europy 😍 ... Zobacz więcejZobacz mniej
Szkoda, że z podkładem muzycznym ta relacja...czemu nie pokażecie tych haseł nienawiści, które narzuciliscie młodym ludziom, by je wykrzykiwali??? To jest właśnie Wasza zakłamana uśmiechnięta rzeczywistość🤥🤥🤥
Co za GÓWNO za NIEMIECKIE pieniadze
Właśnie wypełniłem ankietę po udziale: Super impreza, bardzo mi się podobało. Co bym poprawił? W aplikacji aby po wykładzie można było zaznaczać jak oceniasz wykład, przygotowanie itd. Bo tak ciężko to potem zbiorczo ocenić. Aby było więcej ludzi nauki jak Andrzej Dragan czy Krzysztof Meissner. Aby niektóre panele prowadziły do dyskusji z widzami jeśli jest taka potrzeba, a niekoniecznie tylko pytanie i dłuuga odpowiedź prowadzących. Koncerty i Disco było świetne, jednak brakowało mi jeszcze takiego wieczoru z filozofią/astronomią na plaży, na spokojnie, może przy ognisku jeśli się da.
dzięki za dobre wspólne emocje!
Kampus szwaba finansowany z niemieckiej fundacji 😃
Kto popiera to gówno? POpaprancy
Lewacki spęd
Było meeeega.♥️
Lewacki spęd
Campus jest głupi jak Niemcy Hitler
Campus naiwniaków i pelikanów.
Jak to szło....jebac bis?
Widziałem glupka
Niemiecka Lufthansa właśnie ogłosiła, że buduje we Frankfurcie największy hub przeładunkowy cargo w Europie! To dlatego w Polsce nie może powstać CPK! Uśmiechajcie się dalej.
Dlatego aborcji chcą po takim spędzie
To tak za darmo,wszystko bez pieniędzy!!!!!!!!!!!!!!Zabrać emerytom,niepełnosprawnym,biednym wszystkie dodatki i się bawić Nowo Władzo.Gratulacje!!!!!!!!!
Jak za Hitlera, wtedy też były podobne zloty!
Dużo kasy Niemcy wywalili ...
Brązowe oczko(z dupy) mruga do was
💩💩💩
POjeby sorossa
Campus chujnia
🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕🖕z tym 💩💩
Wspomnień ciąg dalszy!
Drugi dzień #Campus2024 okiem Telewizja Echo24😄
... Zobacz więcejZobacz mniej
Szkoda mi tych młodych ludzi,dali się wciągnąć,a w przyszłości będą zalowac
... jestem podatny na sugestie , ile płacicie aby je*** PIS, albo by tego nie zrobić - podać numer konta ???
Obłuda
Czy temu można zaprzeczyć??
Jak oni potrafią wyreżyserować, jak to pięknie, lecz rzeczywistość jaka??
Dlaczego ten anty polski spęd, propagujący komunizm, jest finansowany z pieniędzy publicznych, czyli zabranych mi w podatkach albo pożyczonych na moje wnuki?
Jebanie było?
Na #CampusPolska tylko trudne pytania! I mistrzowskie odpowiedzi. Któraś z nich Was zaskoczyła? 😉
Marcin Gortat Małgorzata Niemczyk Justyna Kowalczyk - oficjalna strona Paweł Papke - Poseł na Sejm RP
... Zobacz więcejZobacz mniej
Tylko gortat z rigczem, nie wymienił polaka 😎😎, polisz hammer and johny wall les goooo
Spyerdalay
Po co lotnisko jak jest w Berlinie po co telewizja polska jak jest tvn po co reparacje od Niemiec jak I tak campusy Tuskowi I PO finansuja NIEMCY
👏👏👏 Wielu imigrantów przybywa do Europy spodziewając się "jazdy na gapę". My się na to nie zgadzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w programie "Full Measure" emitowanym w sieci lokalnych amerykańskich telewizji. Szef państwa polskiego porównał sytuację na granicy Polski z Białorusią do sytuacji na południowej granicy USA.
SZMACIARZE...!!!
Wasi idole to mordercy.
Jabanie było?
Przeżyjmy to jeszcze raz i sprawdźcie jak #Campus2024 wyglądał okiem kamery Telewizja Echo24 ... Zobacz więcejZobacz mniej
Jabanie pokażcie!
Na #Campus2024 rozmawialiśmy również o sporcie, wyzwaniach i pasji. Jednym z naszych gości był Marcin Gortat💪🏀 a rozmowę prowadził Paweł Papke - Poseł na Sejm RP💪🏐 ... Zobacz więcejZobacz mniej
"Polaka, którego wstydzą się nawet w jego własnym kraju" kurierprasowy.pl/victor-orban-donald-tusk-wegry/?fbclid=IwY2xjawFJi3dleHRuA2FlbQIxMQABHRmnyC_aNiO... www.facebook.com/share/p/AfUNki4xPiqJyJiN/ www.facebook.com/share/r/Gcw8N1yX6BGcFAxV/ "Nie jest już Polakiem ani patriotą, marny brukselski biurokrata". Węgrzy oburzeni wypowiedziami Tuska polskieradio24.pl/artykul/2716640,nie-jest-juz-polakiem-ani-patriota-marny-brukselski-biurokrata-...
Gortat wydawał się normalny 🤮
Zlot pedałów
hitler+putin=tusk. donald tusk #WPROST.
Zwróć hajs samorządom trzaskowski. a ty gortat musisz mieć świadomość że wspierasz lewacko&niemiecką dyplomację w Polsce.
Jebanie?
Powinniście o sporcie rozmawiać z waszym posłem Józefaciukiem. Na sporcie zna się jak mało kto i sam trenuje. W sumie nie wiadomo czym się zajmuje w sejmie, ale wiadomo co robi w sporcie🤣
zamiast poważnych inwestycji Polacy otrzymają orliki. wszystko będzie zastąpione orlikami.
Inicjatorem wydarzenia jest Fundacja Campus Polska.
KRS:0000948025